= Ofiary przesądu.
W okolicy Łukowa panuje przesąd, że kto pierwszy z całej wsi po rezurekcji przybędzie do domu, temu najpomyślniej będzie się wiodło przez cały rok.
W r. b . pomimo upomnienia ks. proboszcza Halberstadta, w Łukowie, włościanie powracając do domu puścili się w wyścigi, podczas których trzy wozy starłszy się z sobą połamały się i poraniły ludzi.
Ośm osób ciężko rannych przywieziono do szpitala w Łukowie, a jeden z nich Jan Ciszak leży bez nadziei uratowania życia.

Żródło: "Kurjer Warszawski" Nr 124b, Dnia 24 kwietnia (6 maja) 1886 r.